piątek, 25 lutego 2011

Zbrodnia w Gąsawie - 1227 rok

Jan Matejko, Sejm w Gąsawie, 1866.
Na obrazie znajdują się m.in.: Leszek Biały, Władysław Laskonogi, Henryk Brodaty i Konrad mazowiecki.
Pomnik Leszka Białego w Marcinkowie Górnym, projektu Jakuba Juszczyka 1927
Do wiecu książąt zorganizowanego na pograniczu Kujaw i Wielkopolski, w Gąsawie, w którym wzięli udział Leszek Biały, Władysław Odonic, Henryk Brodaty oraz Konrad Mazowiecki doszło w listopadzie 1227 (na zjeździe nie pojawił się z nieznanych powodów jeden z bardziej zainteresowanych, Władysław Laskonogi). Nie znamy treści rozmów, musiały jednak one zaniepokoić poważnie Świętopełka pomorskiego, który korzystając zapewne ze zdrady Odonica (fakt ten jest przez część historyków podawany w wątpliwość) rankiem 24 listopada napadł na niczego niespodziewających się książąt przebywających właśnie w łaźni. Starszy, Henryk uratował się tylko dzięki poświęceniu rycerza Peregryna z Wiesenburga. Młodszy, Leszek zdołał się wyrwać napastnikom, dopaść konia i nago rozpocząć ucieczkę w kierunku wsi Marcinkowo. Tam wrogowie zdołali go dopaść i Leszek zginął przeszyty dzidą. Wraz z jego śmiercią ostatecznie zanikła władza centralna. Stopniowo postępowało rozdrobnienie ziem Polski, powiązane z umacnianiem się separatyzmu księstw dzielnicowych. Nie istniały żadne ponaddzielnicowe urzędy ani prawa. Około połowy XIII wieku Polska składała się z kilkunastu księstw, bez żadnej władzy centralnej. Okres dzielnicowy był okresem walk wewnętrznych pomiędzy rywalizującymi książętami - o władzę i o terytorium.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz