Olej na desce. 84 x 123 cm. Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
Silnej pozycji króla Bolesława Śmiałego zagroził konflikt z biskupem krakowskim Stanislawem ze Szczepanowa. Spór zapewne miał głębsze podłoże niż osobista niesubordynacja duchownego, choć ze względu na skąpość relacji źródłowych nie jest możliwe jego odtworzenie. Być może podczas wyprawy Bolesława na Ruś w kraju doszło do zaburzeń społecznych w majątkach rycerskich. W efekcie część wojów króla polskiego zdezertowała, wróciła do Polski i rozpoczęła tłumienie buntów. Represje dotknąć miały nie tylko ludność z majątków rycerskich, ale także współpracujących z nią wolnych poddanych króla. Brutalne działanie rycerzy, jak i sama dezercja z wyprawy wojennej miały skłonić władcę do gwałtownej reakcji. Wobec rozpalającego się konfliktu prawdopodobnie uaktywniła się opozycja możnowładcza, której przedstawicielem lub nawet przywódcą miał być Stanisław ze Szczepanowa. Prawdopodobnie stanął on po stronie rycerzy, a może nawet zagroził królowi klątwą. W odpowiedzi Bolesław miał go skazać za zdradę na obciecie członków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz