|
Zdzisław Walczak, "Szarża 14 pułku ułanów Jazłowieckich pod Wólką Węglową", 1994 |
Szarża pod Wólką Węglową to jedna z kilku polskich szarż kawaleryjskich podczas wojny obronnej 1939 roku (19 września 1939). Była to ostatnia szarża w dziejach jazdy polskiej wykonana z udziałem całego pułku kawalerii. Dowódca 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich z Podolskiej BK płk dypl. Edward Godlewski podjął decyzję o skróceniu drogi do Warszawy i postanowił skręcić na południe do Mościsk. Razem z nim tę trasę obrała także mała część 9 Pułku Ułanów Małopolskich. Niespodzianie oba pułki natknęły się w Dąbrowie Leśnej koło Wólki Węglowej
na Niemców, lecz płk E. Godlewski nie zmienił decyzji, tylko dał znak
do szarży. Ułanów do brawurowego ataku poprowadził dowódca 3. szwadronu
14 PUł, por. Marian Walicki. Dzięki zaskoczeniu Niemców podczas
odpoczynku i odwadze polskich żołnierzy pozycje wroga zostały
przełamane. Niestety nie rozpoznano, że w Mościskach, na skraju wsi,
ustawione jest gniazdo niemieckich karabinów maszynowych i stoją czołgi,
które zasypały szarżujących seriami pocisków. Pomimo jednak ciężkich
strat (ok. 105 zabitych ułanów i 100 rannych, tj. łącznie ok. 20% stanu,
w wyniku poważnych ran zmarł także por. M. Walicki), natarcie powiodło
się; oba pułki przebiły się do Warszawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz