sobota, 25 kwietnia 2015

Ociemniały Wit Stwosz?

Jan Matejko, Ociemniały Wit Stwosz z wnuczką, 1865
Na obrazie Jana Matejki widzimy ociemniałego Wita Stwosza z wnuczką. Czy Wit Stwosz stracił wzrok? Jak do tego doszło? Po wykonaniu Ołtarza Mariackiego w Krakowie oraz paru innych zamówień Stwosz w 1496 przeprowadził się z powrotem do Norymbergi. W następnych latach, prawdopodobnie na skutek zmowy dwóch kupców norymberskich, Stwosz wplątał się w poważne kłopoty. Pożyczył dużą kwotę pieniędzy jednemu z nich – Hansowi Starzedlowi – który wkrótce zbankrutował. Stwosz, nie mogąc odzyskać należnej mu sumy przed sądem, w marcu lub kwietniu 1503 podrobił weksel, na którym postawił fałszywy podpis i pieczęć. Fałszerstwo zostało wykryte, a artysta schronił się do klasztoru karmelitów, gdzie zakonnikiem był jego syn. Przebywając w klasztorze doszedł do ugody w sprawie weksla z jego wystawcą; ugoda ta jednak nie uchroniła go od odpowiedzialności z oskarżenia publicznego za fałszerstwo. Opuściwszy klasztor został zatrzymany 16 listopada 1503 przez straż miejską i osadzony w więzieniu. Stwosz uniknął kary śmierci lub oślepienia dzięki wyjednanemu przez zięcia wstawiennictwu biskupa Würzburga Wawrzyńca z Bibra i rycerza frankońskiego Betza von Romrodt. Karę ograniczono do wypalenia mu 4 grudnia 1503 rozgrzanym żelazem piętna na obu policzkach i nakazania nieopuszczania miasta do końca życia. Zatem Matejko wprowadził nas w błąd? ;)

1 komentarz:

  1. Ciekawa teoria mówiąca o tym, że Wit Stwosz stracił wzrok. Obraz oczywiście piękny:)

    OdpowiedzUsuń