środa, 18 lutego 2015

Po odejściu wroga, Artura Grottgera

VII. Po odejściu wroga
Siódmy rysunek z cyklu Polonia Artura Grottgera nosi tytuł "Po odejściu wroga". Przedstawia dramatyczne zniszczenia szlacheckiego dworu dokonane przez Rosjan: zgliszcza i trupy. W płonącym, zadymionym pokoju na łóżku leży zakłuty bagnetami bądź zastrzelony powstaniec, który zastygł z zaciśniętą pięścią, w poprzek zwisa ciało zamordowanej kobiety, na podłodze zwłoki niemowlęcia. Przy łóżku leży kolejna ofiara napadu Moskali. Połamane sprzęty, wyciągnięta z komody szuflada świadczą o splądrowaniu dworu. W głębi mężczyzna, który nadszedł po odejściu wroga, zasłania dłońmi z przerażenia twarz.

wtorek, 17 lutego 2015

Obrona dworu, Artura Grottgera

VI. Obrona dworu
Szósty rysunek z cyklu Polonia Artura Grottgera nosi tytuł "Obrona dworu". Przedstawia obronę szlacheckiego dworu przed żołnierzami rosyjskimi. Widzimy wnętrze salonu w którym schroniła się rodzina szlachecka. Dwóch powstańców własnymi ciałami blokują drzwi, które próbują wyważyć Rosjanie. Stary szlachcic stoi z surowym wyrazem twarzy, być może jest weteranem wojen napoleońskich czy powstania listopadowego. Dwie kobiety na kolanach wznoszą dramatyczną modlitwę o ratunek, zasłaniając dwójkę małych dzieci. Trzecia kobieta w rozpaczy zasłoniła dłońmi twarz.

Schronisko, Artura Grottgera

V. Schronisko
Piąty rysunek z cyklu Polonia Artura Grottgera nosi tytuł "Schronisko". Przedstawia starego Żyda ostrzegającego ukrywających się we wsi powstańców przed armią carską. Scena rozgrywa się przed wejściem do wiejskiej chaty, dwóch powstańców jest rannych: jeden ma opatrzoną głowę, a drugi podtrzymywany przez towarzysza wprowadzany jest do wnętrza domu. Schronienie znajdują w wiejskiej chacie. Na twarzach widoczny jest lęk przed mającymi nadejść żołnierzami rosyjskimi, jedynie z centralnej postaci powstańca emanuje odwaga i gotowość do obrony.

Bitwa, Artura Grottgera

IV. Bitwa
Czwarty rysunek z cyklu "Polonia" Artura Grottgera zatytułowany jest Bitwa. Przedstawia jedną z około 2500 bitew i potyczek, do których doszło w latach 1863–1865 w czasie trwania powstania styczniowego. Pomimo ostatecznej klęski powstania wiele z nich zakończyło się zwycięstwem Polaków. Na rysunku bitwa toczy się w lesie, powstańcy otoczeni bronią się po bratersku ramię w ramię.

Kucie kos, Artura Grottgera

III. Kucie kos
Trzeci rysunek z cyklu Polonia Artura Grottgera zatytułowany jest "Kusie kos". Przedstawia kucie kos bojowych przeznaczonych dla powstańczych oddziałów kosynierów. W tle dwóch uzbrojonych w pistolety powstańców w rogatywkach z naszytymi biało-czerwonymi kokardami w narodowych barwach trzymających w dłoniach drzewce do kos, którzy czekają, aby osadzić na nich ostrza. Na rysunku przedstawione jest wnętrze, istniejącej do dziś, kuźni w Igołomi.
Jednostki kosynierów wzięły udział w wielu bitwach i potyczkach powstania styczniowego, m.in. ok. 1000 z nich walczyło w zwycięskiej dla Polaków bitwie pod Węgrowem. Kosynierzy polscy odznaczyli się także m.in. w bitwie pod Grochowiskami, bitwie pod Panasówką i innych.

Branka, Artura Grottgera

II. Branka
Branka (Pobór w nocy) to drugi rysunek Artura Grottgera z serii "Polonia". Przedstawia przymusową brankę Polaków do carskiego wojska zarządzoną przez Aleksandra Wielopolskiego w nocy z 14 na 15 stycznia 1863 w Warszawie. Branka, która miała zapobiec wybuchowi powstania, w rzeczywistości je przyspieszyła. Pobór miał objąć około 12 tys. Polaków podejrzanych o działalność konspiracyjną i udział w przygotowaniach do powstania. Przymusowy werbunek do armii carskiej udał się tylko częściowo, ponieważ informacji o planowanej brance nie zdołano utrzymać w tajemnicy. Część spiskowców umieszczonych na listach 12 stycznia uciekła z miejsca zamieszkania i pomimo ostrej zimy ukryła się w lasach. Przywódcy powstania nie chcieli biernie czekać, aż poborowi zostaną wyłapani przez wojsko i policję i zdecydowali się w nocy z 22 na 23 stycznia na rozpoczęcie powstania. Karton przedstawia rozpaczającą kobietę, której mąż wyprowadzany jest w więzach podczas nocnego aresztowania.

Polonia Artura Grottgera - Obraz symboliczny Polski

 
I. Obraz symboliczny Polski

Rysunek "Obraz symboliczny Polski" rozpoczyna cykl Polonia czyli dziewięciu czarno-białych rysunków autorstwa polskiego malarza Artura Grottgera przedstawiających sceny z powstania styczniowego z roku 1863. Znajduje się w zbiorach Muzeum Sztuk Pięknych w Budapeszcie. Strona tytułowa ukazuje alegorię zniewolonej Polski zakutej w kajdany przez trzech zaborców – Austrię, Prusy i Rosję.
Artur Grottger zamierzał brać udział w powstaniu styczniowym i w tym celu w marcu 1863 roku przybył do Lwowa, aby stamtąd przedostać się do zaboru rosyjskiego. Powstrzymali go jednak przyjaciele, którzy wyperswadowali mu ten pomysł. Artysta był słabego zdrowia, a ponadto był jedynym żywicielem rodziny, dlatego ostatecznie nie zdecydował się na uczestnictwo w walce. Wraz z matką i siostrą wrócił do Wiednia. Artysta z losami powstania był jednak bezpośrednio związany. W 1864 roku młodszy brat artysty Jarosław Grottger za udział w powstaniu został zesłany na Syberię. Samemu malarzowi wytoczono również proces sądowy w Wiedniu za pomoc jaką świadczył uchodzącym z zaboru rosyjskiego powstańcom. Z powodu szykan policyjnych zmuszony był opuścić Wiedeń w 1865 roku.
Reprezentował XIX-wieczne podejście do sztuki i za swoją misję uważał zadedykowanie swojej twórczości sprawie niepodległości ojczyzny. Nie mogąc walczyć w powstaniu, starał się walczyć za pomocą swojej sztuki. Mimo że nigdy nie widział na własne oczy wydarzeń powstania styczniowego, stworzył dwie serie rysunków zadedykowanych temu wolnościowemu zrywowi: Polonia (wykonana w 1863 roku i przedstawiająca przebieg wydarzeń w Królestwie Polskim) oraz Lithuania (wykonana w latach (1864–1866) poświęcona Litwie). Stały się one patriotyczną inspiracją dla wielu pokoleń Polaków.
Część rysunków z cyklu Polonia Grottger narysował podczas krótkiego pobytu w kraju. Były to trzy pierwsze kartony cyklu: Branka, Kucie kos i Bitwa. Reszta prac powstała w wiedeńskiej pracowni artysty. W listopadzie 1863 roku rysunki zostały wystawione w salach Kunstverein. Cykl został zakupiony przez Węgra Jánosa Pálffy, który przekazał go muzeum budapeszteńskiemu.Cykl rysunków Artura Grottgera zatytułowany Polonia jest wykonany czarną i białą kredką na ciemnożółtych kartonach. Składa się on z 9 ułożonych chronologicznie prac zatytułowanych: Obraz symboliczny Polski (karta tytułowa), Branka, Kucie kos, Bitwa, Schronisko, Obrona dworu, Po odejściu wroga, Żałobne wieści, Na pobojowisku.

poniedziałek, 16 lutego 2015

Przed powstaniem styczniowym - Grottger, Warszawa II, 1862

I. Plac Zamkowy

II. Chłop i szlachta

III. Lud w kościele

IV. Wdowa

V. Zamknięcie kościołów

VI. Więzienie księdza

VII. Sybir
Czarno-białe serie rysunków nazwane cyklami stały się najbardziej charakterystyczną i najsławniejszą częścią twórczości Grottgera. Cykle Grottgera powstawały na ciemnożółtym kartonie, rysowane czarną kredką i uzupełniane o białe bliki. Nastrój sceny wynikał przede wszystkim z ekspresji uczuć bohaterów dramatu, dlatego jasność i natychmiastowa zrozumiałość zobrazowanej sytuacji narracyjnej, budowanej w dużym stopniu przez mowę gestów i mimiki postaci, wymagała iluzjonistycznej rzeczywistości przedstawionej.
Grottger nadawał nawet czysto dokumentalnym scenom z historii współczesnej egzemplarycznego sensu (robił tak we wszystkich swoich cyklach). Zupełnie świadomie stale pogłębiał jednostkowy charakter swych utworów, dążył ku coraz dalej posuniętemu uniwersalizmowi. Intencją Grottgera było od samego początku nobilitowanie tematu współczesnego do rangi malarstwa historycznego poprzez wpisanie przedstawień w gatunkową konwencję egzemplaryczności czy uniwersalizmu przesłania.
Wszystkie cykle łączyła ze współczesnym Grottgerowi polskim odbiorcą wspólnota światopoglądowa i ocena wydarzeń, posługiwał się językiem podobnym do opiniotwórczych czasopism polskich. W latach 90. XIX w. cykle uznawane były za świadectwo przeszłości (rodziła się wtedy legenda powstania styczniowego). W roku 1905 potrzeba porozumienia z czytelnikiem i wyzwolenie z pęt cenzury spowodowały skierowanie się ku twórczości Grottgera jako do symbolu narodowościowego. Jego dzieła służyły za manifestację dążeń narodowych. Im bardziej Grottger był zakazany (jako obrazy wywrotowe) tym rosła jego popularność, jego dzieła zyskały na znaczeniu jako symbol walki i oporu.

Powyżej cykl: Warszawa II. 1862.
Żółtawy karton, kredka czarna, światła wydobyte białą.  Wymiary 38 x 47 cm.
Wszystkie kartony sygnowane "A. G.", wszystkie prócz VI datowane "1862".
Victoria and Albert Museum, Londyn.

Artur Grottger war ein polnischer Maler und Zeichner. Seine geniale, durch patriotische Begeisterung gehobene Begabung offenbarte sich schon frühzeitig in einem Zyklus von Kohlezeichnungen, welche den großpolnischen Aufstand (Januar-Aufstand 1863-4) in seiner Heimat behandelten und in der Leidenschaftlichkeit der Schilderung an Jan Matejko erinnern.

niedziela, 15 lutego 2015

Przed powstaniem styczniowym - cykl Grottgera Warszawa I (1861)

I. Błogosławieństwo
Od 1860 roku miejscem manifestacji nastrojów patriotycznych stały się kościoły i uroczystości religijne.
II. Lud w kościele
 Stałym elementem nabożeństw stały się modlitwy za Ojczyznę i śpiew "Boże, coś Polskę"
III. Chłop i szlachta
 Na demonstracjach w Warszawie okazywano solidarność wszystkich klas społecznych.
IV. Żydzi warszawscy
 Zbratanie objęło narodowości zamieszkujące ziemie polskie, w tym żydów.
V. Pierwsza ofiara
 Pierwsi zabici padli w starciu z wojskiem rosyjskim 27 lutego 1861 roku.
VI. Wdowa
 Wdowa symbolizuje wszystkie rodziny pogrążone w żałobie po poległych polskich patriotach.
VII. Zamkniecie kościołów
Żołnierze rosyjscy wdarli się do katedry św. Jana bijąc i aresztując wiernych. W odpowiedzi za profanacje świątyni władze kościelne zamknęły wszystkie kościoły.

Artur Grottger  uchwycił i ukazał w cyklu Warszawa I (1861) duchową stronę wydarzeń, podniosłą, patriotyczno-religijną atmosferę jaka zapanowała w Warszawie przed powstaniem styczniowym. Grottger nie zilustrował poszczególnych wypadków, nigdzie nie ukazał wroga. Przedstawił jedynie rodaków – rozmodlonych, pogrążonych w żałobie, bezbronnych, ale zdeterminowanych, gotowych do najwyższych poświęceń. W listopadzie 1861 roku Grottger pokazał Warszawę na wystawie w wiedeńskim Kunstvereinie, jako świadectwo tragedii rozgrywającej się w ojczyźnie. Cykl wywarł wielkie wrażenie. Powielony na fotografiach wiedeńskiej firmy Meithke und Wawer w ciągu kilku miesięcy stał się znany w całym kraju. Do tek z reprodukcjami kartonów artysta dołączył kartę tytułową z motywem korony cierniowej i napisem „PAMIĘCI POLEGŁYCH I RANNYCH NA ULICACH WARSZAWY WSPÓŁBRACI A KU WIECZNEJ MORDERCÓW HAŃBIE. 27 LUTEGO, 8 KWIETNIA 1861”.
Warszawę kupił od artysty Wojciech hr. Dzieduszycki. Obecnie cykl znajduje się w zbiorach Muzeum Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
Warszawa I. 1861. Żółtawy karton, kredka czarna, niekiedy światła wydobyte białą. 
Wymiary ok.25 x 35 cm. Wszystkie kartony sygnowane "A. G.", karton IV datowany "1861".
Muzeum Narodowe, Wrocław.

sobota, 14 lutego 2015

Ikona Lecha Wałęsy

Stanisław Żywolewski, L. Wałęsa, 1991 Katowice

Stanisław Żywolewski, L. Wałęsa, 1991 Białystok
Ikony przedstawiające Lecha Wałęsy to dzieło Stanisława Żywolewskiego. W centrum obrazu znajduje się wizerunek Wałęsy stylizowany na świętego, wokół w mniejszych kwadratach istotne sceny z jego życia stylizowane na wydarzenia hagiograficzne.

 Lech Wałęsa wie ein Heiliger in Ikone.
Lech Wałęsa ist ein polnischer Politiker und Friedensnobelpreisträger. Von Beruf Elektriker, war er von 1980 bis 1990 Vorsitzender der Gewerkschaft Solidarność und von 1990 bis 1995 Staatspräsident Polens. Er organisierte den politischen Wandel Polens von einem realsozialistischen zu einem demokratisch-marktwirtschaftlichen System.

piątek, 13 lutego 2015

Stan wojenny z 1981 roku według Żywolewskiego

Stanisław Żywolewski, Kolędnicy stanu wojennego, 1990
Stanisław Żywolewski, Boże Narodzenie, 1991
Stanisław Żywolewski urodził się w 1942 roku, w Hajnówce. Artysta należy do kręgu malarzy prymitywistów. Artysta podejmuje w swojej twórczości ważne tematy współczesne i uniwersalne z akcentami filozofii chrześcijańskiej. Przedstawia problemy społeczne i polityczne, wskazując na moralny upadek człowieka. Artysta swoja twórczość traktuje jako misję, staje się bowiem moralistą i publicystą wydarzeń. Jego obrazy charakteryzuje duża ekspresja formy, symbolika, jaskrawość kolorystyki, w której dominuje tematyka religijna i historyczna.

14 lutego 1831 roku - bitwa pod Stoczkiem

Jan Rosen, Bitwa pod Stoczkiem, 1890
14 lutego 1831 roku wojska polskie pod dowództwem gen. Józefa Dwernickiego stoczyły pierwszą zwycięską bitwę powstania listopadowego. Polacy rozgromili liczniejszy korpus gen Fiodora
Gejsmara. Bitwa pod Stoczkiem oprócz poprawienia nastrojów w całym Królestwie nie miała znaczenia ani strategicznego, ani taktycznego. O zwycięstwie Polaków zdecydowało zlekceważenie polskiej kawalerii, brak zgrania rosyjskich kolumn, niesprawdzenie warunków terenowych, które zmusiły do natychmiastowego przyjęcia bitwy bez rozwinięcia swych sił. Ukazała się też mała zwrotność i marne wyszkolenie rosyjskiej kawalerii kontrastujące z nieźle wyszkoloną i bardzo dobrze dowodzoną kawalerią polską. W bitwie ukazał się talent dowódczy Dwernickiego, który był jednym z nielicznych (obok m.in. gen. Ignacego Prądzyńskiego) generałów wierzących w zwycięstwo z Rosją.

Schlacht bei Stoczek
Der Novemberaufstand von 1830/1831 (auch Polnisch-Russischer Krieg 1830/1831 genannt) war der erste größere Aufstand der Polen nach dem Wiener Kongress, der die Unabhängigkeit Polens zum
Ziel hatte. Die polnischen Truppen siegten in den Schlachten von Stoczek, Wawer, Dembe Wielkie 
und Iga. Schlacht bei Stoczek (14 Februar1831) war erste russische Niederlage.

Zaślubiny Polski z morzem - 10 luty 1920 r.

Wojciech Kossak, Zaślubiny Polski z morzem
W październiku 1919 roku gen. Józef Haller  objął dowództwo Frontu Pomorskiego, utworzonego w celu pokojowego i planowego odzyskania Pomorza, zgodnie z ustaleniami traktatu wersalskiego, odebranego Polsce wskutek rozbiorów. Poszczególne miejscowości przejmowano od wycofujących się wojsk niemieckich aż do 11 lutego 1920, kiedy ostatni żołnierze opuścili Gdańsk. Pomimo kilku incydentów, wśród których było kilka prób stawiania zbrojnego oporu, a także liczne przypadki sabotażu, odzyskiwanie Pomorza dla Polski przebiegało bez większych zakłóceń. 10 lutego 1920 generał Józef Haller przybył do Pucka, gdzie dokonał symbolicznych zaślubin Polski z Bałtykiem.
Głównym punktem zorganizowanych wtedy uroczystości była msza święta dziękczynna. W czasie mszy świętej duchowni poświęcili Banderę Polską, którą przy huku 21 salw armatnich podniesiono na maszcie jako znak objęcia przez Polskę Marynarkę Wojenną wachty na Bałtyku. W imieniu dotychczasowych strażników Wybrzeża rybak kaszubski, szyper Jakub Myślisz, przekazał symbolicznie straż w ręce polskiego marynarza. W dniu tym, co Kaszubi uważali za dobry znak, 
Zatoka Pucka była zamarzniętaZaślubiny odbyły się poprzez wrzucenie pierścienia do morza. 
Polska objęła 10 lutego odcinek wybrzeża morskiego, które wraz z Mierzeją Helską liczyło 140 km zaniedbanego gospodarczo wybrzeża Bałtyku. Wojciech Kossak zainspirowany tym wydarzeniem namalował obraz "Zaślubiny Polski z Bałtykiem" (1931). 

Heirat Polens mit dem Meer
1919 bis 1920 überwachte General Haller mit seinen Truppen die Übergabe des Polnischen Korridors
 und einiger Teile vonWestpreußen an Polen gemäß den Bestimmungen des Versailler Vertrags. Am 10. Februar 1920 in Putzig (Puck) war er die Hauptperson der feierlichen Zeremonie der "Heirat Polens mit dem Meer": Unter Anwesenheit von hohen Staatsdignitären warf er einen goldenen Ring 
mit dem polnischen Staatswappen ins Meer.

czwartek, 5 lutego 2015

Chorągiew z hołdu pruskiego

Jan Matejko, Hołd pruski, 1882
Marcello Bacciarelli, Hołd pruski, 1783-6
Jednym z bardziej spektakularnych zleceń Stanisława Samostrzelnika, malarza doby renesansu, było ozdobienie chorągwi z białego adamaszku, którą w dniu 10 kwietnia 1525 roku Albrecht Hohenzollern złożył królowi Zygmuntowi Staremu podczas ceremonii hołdu na rynku krakowskim (motyw rozpowszechniony przez Matejkę w Hołdzie pruskim). Wraz ze swoim pomocnikiem otrzymał za tę pracę 66 florenów i 16 groszy.  Marcello Bacciarelli również przedstawił tę uroczystość. Chorągiew lenna według opisów historycznych powinna przedstawiać czarnego orła na białym tle (symbol Zakonu Krzyżackiego), z królewską koroną na szyi oraz literą „S” (od łacińskiego brzmienia imienia króla – Sigismundus) na piersi, co miało oznaczać wasalną zależność książąt pruski od króla Polski. Natomiast Bacciarelli, niewrażliwy jeszcze na szczegóły historyczne, na chorągwi niedokładnie ukazał herb Prus Królewskich – orła w koronie i rękę rycerza dzierżącą pałasz.